
We are searching data for your request:
Upon completion, a link will appear to access the found materials.
Wrak TheKomsomolec, zatopiona rosyjska łódź podwodna, która zatonąła u wybrzeży Norwegii w 1989 roku po pożarze, emituje wysokie poziomy promieniowania.
Współpraca między rosyjskimi i norweskimi naukowcami zajmuje się badaniem skutków wycieku promieniowania leżącego pod falami.
ZWIĄZANE Z: JOHN PHILIP HOLLAND: OJCIEC WSPÓŁCZESNEJ ŁODZI
Maszyna do głębokiego nurkowania o napędzie atomowym
Zanim spadł pod koniec lat 80-tych,Komsomolec był okrętem podwodnym z tytanowym kadłubem o napędzie atomowym, wyposażonym w dwie torpedy z głowicami nuklearnymi.
Jądrowy okręt podwodny zatonął po pożarze w dniu 7 kwietnia 1989 r., Który rozpoczął się po zwarciu w maszynowni statku. Chociaż statek był w stanie wynurzyć się po rozpoczęciu pożaru, 42 z 69 członków załogi zginęli, głównie z powodu hipotermii związanej z oczekiwaniem na ratunek w lodowatych wodach.
Wrak leży teraz około mili, 1680 m, poniżej morza w pobliżu Bear Island, w przybliżeniu na zachodnim Morzu Barentsa 260 mil na północny zachód od wybrzeża Norwegii.
- RT (@RT_com) 9 lipca 2019
Odczyty promieniowania mini-sub
W poniedziałek w tym tygodniu naukowcy wysłali zdalnie sterowany mini-łódź podwodną, aby pobrać próbki wody z obszaru otaczającego rurę wentylacyjną na łodzi podwodnej. Jeden odczyt pokazał, że poziomy promieniowania sięgają 100,000 razy wyższe niż normalne średnie odczyty w wodzie morskiej.
Od czasu wraku rosyjscy i norwescy naukowcy wcześniej zarejestrowali niskie poziomy promieniowania na tym obszarze.
Brak bezpośredniego zagrożenia
Jedna z naukowców, Hilde Elise Heldal z Norweskiego Instytutu Badań Morskich, powiedziała norweskiemu nadawcy TV2:
„Wyniki są wstępne. Dokładnie zbadamy próbki po powrocie do domu ”.
Pomimo stosunkowo wysokiego poziomu promieniowania, Heldal twierdzi, że nie stanowią one dużego zagrożenia dla połowów, organizmów morskich i zespołów pracujących nad dochodzeniem.
Chociaż jedna obserwacja brzmi trochę niepokojąco - chmura wydobywająca się z rury wentylacyjnej - sugerowana przez naukowców prowadzi do reaktora wewnątrz wraku.
„Od czasu do czasu obserwowaliśmy rodzaj chmury wychodzącej z tej dziury. W związku z testem, w którym mierzyliśmy zanieczyszczenie, z dziury wyszła chmura. Może to wskazywać, że zanieczyszczenie pojawia się pulsacyjnie ”- powiedział dr Heldal.
Według norweskiego TV2, naukowcy będą nadal monitorować chmurę wychodzącą z rury, a także ogólne poziomy promieniowania w tym obszarze. Zespół sugeruje, że chmura, która jest widoczna tylko okresowo, jest prawdopodobnie spowodowana ruchami morza - prawdopodobnie zmianą prądów spowodowaną pływami.
Okres badawczy zakończył się w tym tygodniu w czwartek. Zastosowanym statkiem badawczym był podwodny Go Sars, norweski statek zdolny do dokonywania bardzo dokładnych odczytów, który wcześniej był używany do badań nad grzbietem środkowoatlantyckim.
Przespać się z tym.
Masz absolutną rację. Myślę też, że coś jest, jaki jest doskonały pomysł.
Masz absolutną rację. Jest w tym coś i myślę, że to dobry pomysł.
sportowy tyłek!))
Zmęczony krytycznymi dniami - Zmień seks !!!!! Podpis rysunku: „Ass. Widok z przodu ”siedem niani ma ... czternaście cycków bez względu na to, ile wódki bierzesz, nadal biegniesz dwa razy! (mądrość). Nieco się przerażał. Pij siedem razy - pij raz! Miejsce lewatywy nie można zmienić. Dziewczęta brakuje kobiecości, a kobiety nie mają dziewictwa. Grupa rzeźbiarska: Herkules rozrywa usta sikającego chłopca. Odznaka na 150 -kilogramowym człowieku: postępy uczyniły gniazda niedostępne dla większości dzieci - najbardziej utalentowanej matrycy.