
We are searching data for your request:
Upon completion, a link will appear to access the found materials.
Indyjscy inżynierowie pracujący dla HCL Technologies i Cyient płaczą paskudnie po tym, jak doniesienia medialne powiązały awarię Boeinga 737 Max z outsourcingiem rozwoju oprogramowania do obu firm.
Według raportu z końca czerwca, oprogramowanie dla Boeinga 737 Max było rozwijane w tym samym czasie, gdy Boeing zwalniał inżynierów, aby obniżyć koszty. Boeing zdecydował się zlecić tworzenie oprogramowania firmie HCL Tech i Cyient z siedzibą w Indiach.
POWIĄZANE: BOEING 737 MAX 8 PRAWDOPODOBNIE UZIEMIONY NA Resztę 2019 r. PO ZWIĘKSZENIU NOWYCH WĄTPLIWOŚCI
W raporcie stwierdzono, że Boeing napotkał przeszkody podczas pracy z inżynierami w Indiach, cytując jednego byłego inżyniera projektu oprzyrządowania pokładowego w Boeing, który powiedział, że inżynierowie oprogramowania spełniali zakres projektu, ale mogliby działać lepiej.
Indyjscy inżynierowie obrażeni roszczeniami z raportu
Konsekwencje raportu nie pasowały do inżynierów w Indiach, a krytycy szybko zauważyli, że Indie mają wielu inżynierów lotniczych, którzy są niezwykle kompetentni. Nie wspominając o tym, że Boeing powiedział, że nie zatrudnił inżynierów z HCL lub Cyient do opracowania systemu wspomagania charakterystyki manewrowej, który został obwiniany za październikową katastrofę samolotu Lion Air i marcowy wrak Ethiopian Airlines.
„Obwinianie outsourcingu za niepowodzenie jest niesprawiedliwe i jest jak obwinianie całego ekosystemu” - powiedział MoneyControl Pareekh Jain, założyciel Pareekh Consulting, firmy konsultingowej.
HCL powiedział, że nie było to związane z problemami z 737 Max, a Cyient nazwał artykuł błędny. Jako firma, która zatrudnia inżynierów z najlepszych dostępnych pul talentów, w tym 1000 inżynierów zatrudnionych w USA, Cyient powiedział, że jego inżynierowie są weteranami współpracującymi z producentami oryginalnego sprzętu lotniczego i dostawcami systemów od kilku lat.
India Tech to Whipping Post
W tweecie w odpowiedzi na raport Sangeeta Gupta, członek organizacji branżowej NASSCOM, nazwała te twierdzenia „złośliwymi” i pozbawionymi jakiejkolwiek prawdziwości. „Indyjska technologia jest ulubionym chłopcem do bicia w przypadku każdego problemu, który się nie powiedzie, w przeciwnym razie przewiduje się, że nadal znajduje się w modelu arbitrażu pracy bez wartości dodanej. Czas, aby świat zobaczył, jak zmieniła się branża” - napisał na Twitterze Gupta.
Pomimo krążącej winy, to nie pierwszy raz, gdy Boeing zleca rozwój technologii Indiom. Firmy świadczące usługi IT w kraju współpracują z Boeingiem i Airbusem od blisko dwudziestu lat, rozwijając oprogramowanie dla swoich samolotów.
Indie stały się ośrodkiem przemysłu obronnego, który chce zaoszczędzić pieniądze na tworzeniu oprogramowania i inżynierii.
Bracia, o czym piszecie? ? Co ma z tym wspólnego ten post? ?
Porozmawiajmy, to, co powiedzieć.
Moim zdaniem się myli. Jestem pewien. Napisz do mnie w PM, omów to.
Moim zdaniem przyznajesz się do błędu. Napisz do mnie na PW, poradzimy sobie.
To jest bardzo ciekawe :)
Trafiłeś na miejsce. Jest w tym coś i myślę, że to dobry pomysł.
To doskonały pomysł. Trzymam go.